Okazuje się, że pandemia sporo zmienił również w naszych domach oraz postrzeganiu tego, czego nam w nich brakuje. Trudno nie pamiętać sytuacji, kiedy zwłaszcza na jej początku tłumnie wkraczaliśmy do marketów budowlanych, aby dokonać zmian. Co więcej, niejednokrotnie dom stał się też miejscem pracy - to wymagało zmian.
Nasz najnowszy raport “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” obfitował w wiele ciekawych wniosków dotyczących mieszkalnictwa, również uwzględnił moment, kiedy pojawiła się pandemia. Trudno pominąć ten czas, bowiem zmianie uległy nasze nawyki, zmienił się rytm dnia i tempo życia. Gdzie było to możliwe, pracę stacjonarną w biurze zamieniono na zdalną. Te decyzje wymagały od nas przystosowania miejsc w których mieszkamy do tego, aby spełniały kolejną rolę – rolę biura.
Czy Polacy lubią ten tryb?
Chociaż początkowo bywało różnie, obecne dane są optymistyczne. Odsetek pracodawców nastawionych negatywnie do pracy zdalnej zmniejszył się z 27,6% do 11,7%. Z kolei entuzjazm pracowników wzrósł z 47,3% do 66,8%. Ponadto 74% pracowników chciałoby nadal, po zakończeniu pandemii, mieć możliwość pracy zdalnej. W odpowiedzi na te potrzeby stopniowo standardem staje się model hybrydowy popiera go aż 62% badanych. Wynik ten wzrósł względem sierpnia 2020 r. o 4%.
Wymuszona zmiana funkcji mieszkań
Miejsce, które służyło głównie do wypoczynku, stało się też przestrzenią regularnej pracy. Aż 75% osób deklarowało, że pandemia wymusiła na nich specjalną reorganizację wnętrza. Co więcej, 87% uznało, że wprowadzone zmiany pozostaną z nimi na dłużej. Praca zdalna zmieniła jednak więcej niż to, że Polacy musieli wygospodarować na nią odpowiednią przestrzeń. 52,4% z nas zaczęło zwracać większą uwagę na szybkość domowego łącza internetowego, dla 49,8% wzrosło znaczenie posiadania balkonu, tarasu lub ogrodu, a dla 44,8% ważna stała się możliwość przebywania poza mieszkaniem choćby przez chwilę.
Jak zdaliśmy ten wielki egzamin?
Można rzecz, że naprawdę dobrze. Zdecydowana większość badanych stwierdziła jednogłośnie, że bardziej niż dotychczas doceniłaby możliwość posiadania oddzielnego gabinetu, w którym mogłaby wykonywać swoją pracę. Mimo tego tylko niewielka część mogła sobie na niego pozwolić. Jak rozwiązywaliśmy ten problem? Najczęściej umieszczaliśmy stanowisko pracy w salonie lub sypialni.
Nie oznacza to jednak, że takie rozwiązania do końca zadowalały Polaków. Aż 29% z nich zadeklarowała, że potrzeba posiadania większej powierzchni mieszkalnej motywowała ich do podjęcia decyzji o przeprowadzce.
Jak powinno wyglądać dobre miejsce do pracy zdalnej?
Na podstawie naszego raportu “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” możemy wyciągnąć ważny wniosek w tym temacie. Dobre miejsce do pracy zdalnej powinno być przede wszystkim dobrze oświetlone – odpowiednie oświetlenie może zwiększyć efektywność pracy, kreatywność i wpływa na komfort pracy – po zmianie dostępu do światła wzrost wydajności zadeklarowało aż 78% badanych.
Kontakt z naturą i sąsiadami również potrzebny, zwłaszcza w pandemii
W wyniku pandemii, okresowych lockdownów i zdecydowanego wydłużenia czasu, jaki spędzaliśmy w domu, tereny zielone zyskały na znaczeniu w oczach 36% badanych, a dla 27% dostęp do zieleni w okolicy stał się warunkiem dobrego samopoczucia. Między innymi z tego powodu dużego znaczenia nabrały ogrody, tarasy i balkony – dla ponad połowy respondentów pełnią one funkcję miejsca relaksu. Nie mniej ważne są również interakcje społeczne, np. z sąsiadami.
Podsumowując…
Myślę, że nie ma bardziej trafnego stwierdzenia niż fakt, że jedyną stałą jest zmiana. Mnóstwo zaskoczeń za nami i jeszcze więcej przed nami. Co więcej, odnotowujemy również, że zmieniają się preferencje mieszkaniowe. W trzecim kwartale 2021 r. odsetek wyszukiwań czteropokojowych i większych mieszkań na sprzedaż wyniósł 38,5% wobec 34,6% rok wcześniej. Co przyniosą kolejne lata wobec sytuacji mieszkaniowej Polaków? Na pewno nie omieszkamy sprawdzić.
Tymczasem po więcej informacji zapraszamy do naszego raportu “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” – kliknij tutaj, aby pobrać raport. To kompendium wiedzy o wyższej jakości zamieszkiwania opracowane przez ekspertów z zespół ThinkCo. Strategic partners - IKEA and Spravia. Research partner - Otodom.
Okazuje się, że pandemia sporo zmienił również w naszych domach oraz postrzeganiu tego, czego nam w nich brakuje. Trudno nie pamiętać sytuacji, kiedy zwłaszcza na jej początku tłumnie wkraczaliśmy do marketów budowalnych, aby dokonać zmian. Co więcej, niejednokrotnie dom stał się też miejscem pracy – to wymagało zmian.
Nasz najnowszy raport “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” obfitował w wiele ciekawych wniosków dotyczących mieszkalnictwa, również uwzględnił moment, kiedy pojawiła się pandemia. Trudno pominąć ten czas, bowiem zmianie uległy nasze nawyki, zmienił się rytm dnia i tempo życia. Gdzie było to możliwe, pracę stacjonarną w biurze zamieniono na zdalną. Te decyzje wymagały od nas przystosowania miejsc w których mieszkamy do tego, aby spełniały kolejną rolę – rolę biura.
Czy Polacy lubią ten tryb?
Chociaż początkowo bywało różnie, obecne dane są optymistyczne. Odsetek pracodawców nastawionych negatywnie do pracy zdalnej zmniejszył się z 27,6% do 11,7%. Z kolei entuzjazm pracowników wzrósł z 47,3% do 66,8%. Ponadto 74% pracowników chciałoby nadal, po zakończeniu pandemii, mieć możliwość pracy zdalnej. W odpowiedzi na te potrzeby stopniowo standardem staje się model hybrydowy popiera go aż 62% badanych. Wynik ten wzrósł względem sierpnia 2020 r. o 4%.
Wymuszona zmiana funkcji mieszkań
Miejsce, które służyło głównie do wypoczynku, stało się też przestrzenią regularnej pracy. Aż 75% osób deklarowało, że pandemia wymusiła na nich specjalną reorganizację wnętrza. Co więcej, 87% uznało, że wprowadzone zmiany pozostaną z nimi na dłużej. Praca zdalna zmieniła jednak więcej niż to, że Polacy musieli wygospodarować na nią odpowiednią przestrzeń. 52,4% z nas zaczęło zwracać większą uwagę na szybkość domowego łącza internetowego, dla 49,8% wzrosło znaczenie posiadania balkonu, tarasu lub ogrodu, a dla 44,8% ważna stała się możliwość przebywania poza mieszkaniem choćby przez chwilę.
Jak zdaliśmy ten wielki egzamin?
Można rzecz, że naprawdę dobrze. Zdecydowana większość badanych stwierdziła jednogłośnie, że bardziej niż dotychczas doceniłaby możliwość posiadania oddzielnego gabinetu, w którym mogłaby wykonywać swoją pracę. Mimo tego tylko niewielka część mogła sobie na niego pozwolić. Jak rozwiązywaliśmy ten problem? Najczęściej umieszczaliśmy stanowisko pracy w salonie lub sypialni.
Nie oznacza to jednak, że takie rozwiązania do końca zadowalały Polaków. Aż 29% z nich zadeklarowała, że potrzeba posiadania większej powierzchni mieszkalnej motywowała ich do podjęcia decyzji o przeprowadzce.
Jak powinno wyglądać dobre miejsce do pracy zdalnej?
Na podstawie naszego raportu “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” możemy wyciągnąć ważny wniosek w tym temacie. Dobre miejsce do pracy zdalnej powinno być przede wszystkim dobrze oświetlone – odpowiednie oświetlenie może zwiększyć efektywność pracy, kreatywność i wpływa na komfort pracy – po zmianie dostępu do światła wzrost wydajności zadeklarowało aż 78% badanych.
Kontakt z naturą i sąsiadami również potrzebny nie tylko w pandemii
W wyniku pandemii, okresowych lockdownów i zdecydowanego wydłużenia czasu, jaki spędzaliśmy w domu, tereny zielone zyskały na znaczeniu w oczach 36% badanych, a dla 27% dostęp do zieleni w okolicy stał się warunkiem dobrego samopoczucia. Między innymi z tego powodu dużego znaczenia nabrały ogrody, tarasy i balkony – dla ponad połowy respondentów pełnią one funkcję miejsca relaksu. Nie mniej ważne są również interakcje społeczne, np. z sąsiadami.
Podsumowując…
Myślę, że nie ma bardziej trafnego stwierdzenia niż fakt, że jedyną stałą jest zmiana. Mnóstwo zaskoczeń za nami i jeszcze więcej przed nami. Co więcej, odnotowujemy również, że zmieniają się preferencje mieszkaniowe. W trzecim kwartale 2021 r. odsetek wyszukiwań czteropokojowych i większych mieszkań na sprzedaż wyniósł 38,5% wobec 34,6% rok wcześniej. Co przyniosą kolejne lata wobec sytuacji mieszkaniowej Polaków? Na pewno nie omieszkamy sprawdzić.
Tymczasem po więcej informacji zapraszamy do naszego raportu “Mieszkałbym. Czego od domu oczekują Polacy?” – kliknij tutaj, aby pobrać raport. To kompendium wiedzy o wyższej jakości zamieszkiwania opracowane przez ekspertów z zespół ThinkCo. Strategic partners - IKEA and Spravia. Research partner - Otodom.
Tomasz Bojęć
Partner zarządzający i szef strategii w ThinkCo. Architekt, badacz i publicysta. Specjalizuje się w analizowaniu przestrzeni usługowych i programowaniu inwestycji Mixed Use. Pasjonat zmian generacyjnych, zwłaszcza różnic miedzy pokoleniami X i Y. W zespole odpowiada za wdrażanie metodologii UX w świecie architektury. Doświadczenie związane z rynkiem nieruchomości i budownictwem zdobywał jako projektant, broker, dziennikarz i urzędnik.