Liczba studentów wzrasta z roku na rok w prawie każdym kraju Europy Zachodniej. Zdecydowanymi liderami stały się Niemcy i Holandia, gdzie odnotowano najwyższe wzrosty zarówno w ogólnej liczbie żaków, jak i procentowym udziale studentów zagranicznych. Liczba studentów zagranicznych rośnie również w Polsce, a zjawisko to wspomaga szeroka oferta europejskich i światowych ofert wymian zagranicznych. Jak w tym kontekście wygląda sytuacja rynku domów studenckich?
Rosnący popyt na zakwaterowanie studenckie w Europie
Analizując potencjał przełożenia liczby studentów na rynek nieruchomości, warto zwrócić uwagę na fakt rosnącej liczby kierunków wykładanych po angielsku (ETP – English Taught Programmes), która staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem niemal każdym kraju Europy, osiągając odsetek średnio od 6 do 12% wszystkich programów.
Dla porównania w Polsce wskaźnik ten wynosi jedynie 3,5%, a w wyżej wspomnianej Holandii aż 25% ogółu. Pomimo tak wyraźnej różnicy liczba studentów zagranicznych rośnie również w Polsce, a zjawisko to wspomaga szeroka oferta europejskich i światowych ofert wymian zagranicznych. Jednym z ważniejszych czynników mających wpływ na migracje studentów na kontynencie jest swoboda przemieszczania się między krajami Unii Europejskiej.
Warto zaznaczyć również, że kraje europejskie są atrakcyjnym celem naukowym wielu studentów z innych stron świata – głównie z krajów azjatyckich. Według raportu JLL aż cztery z nich należą do “Top 10 destination countries”. Obok krajów takich jak Stany Zjednoczone, Australia czy Chiny, najchętniej wybieranymi państwami Europy są Wielka Brytania, Francja, Niemcy oraz Włochy.
Rynek Wielkiej Brytanii przykładem dla inwestorów
W porównaniu do rynku polskiego, rynki pozostałych krajów europejskich są w znacznie późniejszych fazach rozwoju i nadal intensywnie się rozrastają. Zdecydowanie wyróżnia się, na tle innych krajów rynek Wielkiej Brytanii, uznawany za największy oraz jedyny w pełni dojrzały rynek domów studenckich, poza USA. Pomimo największego stosunku liczby miejsc w akademikach do osób studiujących, sięgającego 24%, nadal obserwować można na nim dynamiczny rozwój. Inwestorzy chętnie podejmują się nowych projektów ze względu na nieco niższe niż w innych krajach, ale pewne stopy zwrotu.
Rynek Wielkiej Brytanii staje się więc w kategorii domów studenckich, stabilnym wyznacznikiem dla inwestorów w innych krajach Europy. Jego znaczenie podkreśla fakt, że średnie europejskie czynsze miesięczne za pokój w akademiku porównywane są do średnich tygodniowych czynszów na wyspach, nawet pomimo wyraźnego zróżnicowania między sektorem publicznym i prywatnym.
Kierunek inwestycji na rynku domów studenckich w Europie
Lukę pomiędzy dużym popytem, a niewystarczającą podażą, obserwować można w niemal każdym kraju Europy. To właśnie ta stale rosnąca nisza jest źródłem motywacji dla inwestorów na rynku domów studenckich. Kraje zachodnie zaczęły inwestować w akademiki wcześniej i intensywniej, z tego względu to one są kluczowymi graczami i przykładami dla państw obszaru CEE.
Najsilniejsze z nich to Holandia i Hiszpania (osiągające najwyższe stopy zwrotu), później plasuje się Francja, Wielka Brytania, Włochy, Irlandia i Niemcy. Co istotne, w przypadku państw z obszaru DACH (Niemcy, Austria, Szwajcaria) inwestorzy akceptują na razie niższe stopy zwrotu, niż w pewnej Wielkiej Brytanii. Przyczyną zróżnicowania stóp zwrotu jest mniejsza pewność inwestycyjna dla jednych lokalizacji, większa dla drugich – w zależności od popytu i poziomu rozwoju danego rynku. Ponadto istotnym wyznacznikiem jest również bezpośrednia relacja stóp zwrotu z akademików, do stóp zwrotu na rynku mieszkaniowym. Dlatego też tam, gdzie rynek najmu jest najbardziej rozwinięty (wspomniane państwa obszaru DACH) stopy zwrotu będą niższe, bo silniejsza jest konkurencja i wyższa jakość rynku tradycyjnego.
Tym niemniej, pomimo zróżnicowanej wysokości i pewności stóp zwrotu, wszystkie wspomniane rynki odnotowują ciągły wzrost – a w ostatnich latach coraz atrakcyjniejsza dla inwestorów staje się również Europa Środkowo-Wschodnia. Według Colliers International najważniejszym inwestycyjnie rynkiem w tym rejonie jest Polska, co przełoży się w najbliższym czasie na wyraźny wzrost inwestycji w naszym kraju. Zaraz po nas na podium znajdują się Czechy i Węgry, gdzie inwestorzy również silnie rozważają swoją działalność ze względu na dane, które wskazują, że podaż miejsc w domach studenckich w tych krajach jest znacznie niższa, niż przewidywany na nie popyt.
Artykuł zostały opracowany we współpracy z LIV Investment
Przemysław Chimczak-Bratkowski
Obserwator zmieniających się trendów, które pomaga przełożyć na architekturę. Współzałożyciel ThinkCo – real estate research lab, firmy specjalizującej się w analizie rynku i tworzeniu strategii miejsc. Ekspert rynku najmu i inwestycji alternatywnych (prywatnych akademików, colivingów, domów seniora), co potwierdzone zostało w 2019 roku międzynarodową nagrodą Archi-World Academy Award.